Psycholog sportowy Katarzyna Selwant w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej odniosła się do obecnej sytuacji w sztabie Igi Świątek. – Pewna formuła się wyczerpała – mówi.
Do ostatnich zmian w teamie Igi Świątek (pierwsza rakieta świata postanowiła zakończyć współpracę z trenerem Tomaszem Wiktorowskim i zrezygnowała z udziału w kilku turniejach WTA) odniosła się psycholog sportowy Katarzyna Selwant, która była gościem Studia PAP.
– Mnie w ogóle ta sytuacja nie dziwi, ani nie niepokoi. To, że zawodnicy zmieniają trenerów, to, że trenerzy zmieniają zawodników, to jest sprawa zupełnie normalna w sporcie i tak się dzieje. Myślę, że ta decyzja mogła być podyktowana tym, że pewna formuła się wyczerpała – oceniła ekspertka.
Według Selwant, Świątek zasłużyła na odpoczynek, który jest kluczowy nie tylko dla jej regeneracji fizycznej, ale też psychicznej. – Tenis jest zero-jedynkowy. Albo wygrywasz, albo przegrywasz. W dzisiejszych czasach, kiedy myślimy o dobrostanie, kiedy mówimy, żeby za bardzo nie wychodzić poza swoją strefę komfortu, to jest trudne zadanie dla młodej zawodniczki – stwierdziła psycholog.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Nie ma wolności mediów bez oglądalności reklam
W kwestii krytyki, która spadła na psycholog Świątek, Darię Abramowicz, Selwant wyraziła zdziwienie. – My nie wiemy jak ten team funkcjonuje w środku. My nie znamy tamtych trybików. Ja jestem zdziwiona tą falą krytyki – dodała.
Ekspertka podkreśliła, że Świątek odegrała ważną rolę w promowaniu mentalnego treningu w środowisku sportowym. – Nawet młodzi zawodnicy bardzo wiele zawdzięczają Idze Świątek i temu, że powiedziała, że pracuje w sportowym treningu mentalnym i współpracuje z psycholog sportową – podsumowała Selwant.